SĄ 3 PUNKTY

SĄ 3 PUNKTY

Bardzo dobre spotkanie rozegrali w dniu dzisiejszym młodziki z Żagania, pokonując w rezultacie Dąb Przybyszów 2:0. Pierwsze minuty spotkania to bardzo wyrównana walka w środkowej strefie boiska. Rzadko kiedy tak jednej jak i drugiej drużynie udawałosię prześlizgnąć zalinię obrony. Gospodarze realizowali założenia trenerskie, Goście natomiast, co jakiś czaspróbowali sforsować obronę zagrywając długie piłki do swojego napastnika, ale w bramce stał Łukasz Cudo, który powrócił po przerwie spowodowanej kontuzją, i w stylu, do jakiego nas przyzwyczaił opanował przedpole własnej bramki. W 12 minucie Czarni mogli wyjść na prowadzenie, ale po idealnym zagraniu Olgierda Paterka, dochodzący do piłki Krystian Chabiniak nie mógł wybrać, czym uderzyć - głową czy nogą, w rezultacie piłkę pokierował obok braki za linię końcową. Na drugą połowę spotkania drużyna Czarnych wyszła z jedną zmianą, Łukasza Cudo w bramce zastąpił Dawid Bogusz.Początek drugiej połowy niczym nie różnił się od pierwszej części. Mało było akcji, z których mogłaby paść bramka.Dopiero w 8 minucie-jak to często bywa - po błędzie obrony Czarnych drużyna z Przybyszowa była bardzo blisko wyjścia na prowadzenia, ale przed utratą bramki drużynę z Żagania uratował słupek. Na kontynuowanie wyrównanejgry, miejscowi pozwolili tylko przez pierwsze 10 minut. Zamknięci na własnej połowie zawodnicy gości zaczęli popełniać błędy. W piętnastej minucie drugiej połowy Czarni stanęli przed szansą zmiany wyniku. W odległości około 20m od bramki przyjezdnych, do wykonania rzutu wolnego piłkę ustawił Krystian Chabiniak. Przyjrzał się bramce, spojrzał na bramkarza i uderzył. Piłka zmierzała w światło bramki, jednak nie wiadomo, jakim cudem uderzyła w poprzeczkę i odbiła się tuż przed linią bramkową, jednak w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu znalazł się kapitan Gospodarzy- Tomasz Jakubas - i dokończył to, co zaczął zawodnik wykonujący rzut wolny. Było 1:0. Trzy minuty później, do wykonania rzutu - a dla Czarnych było ich niewiele, pierwszy dopiero po 34 minutach gry - rożnego podszedł Olgierd Paterek. Dośrodkowanie, jakie wykonał, nie mogło być lepsze, było idealne, piłka trafiła prosto na głowę wbiegającego w pole karne napastnika Czarnych Davida Drozdka dos Santos, który podwyższył wynik na 2:0. Tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego szansę na podwyższenie wyniku miał jeszcze Tomasz Jakubas, ale po ominięciu bramkarza oddając strzał w kierunku bramki trafił w nogi obrońcy Gości.

Po dzisiejszym spotkaniu drużyna UKS CZARNI I Żagań z dorobkiem 6-ciu punktów zajmuje trzecie miejsce ze stratą 3-ech punktów do lidera – Arki Nowa Sól, która dzisiaj pokonała na wyjeździe Promień I Żary 0:1. Druga drużyna w tabeli to UKP I Zielona Góra, która to z kolei urządziła festiwal strzelecki w Zbąszynku pokonując tamtejszy ZAP JUNIOR aż 7 do 0.

Na kolejny mecz Młodzików z Żagania zapraszamy do Zielonej Góry na stadion przy ulicy Sulechowskiej, który odbędzie się 17-go kwietnia o godz. 11: 00. UKS CZARNI I Żagań o punkty walczyć będą z tamtejszym UKP II FALUBAZ Zielona Góra.

DRUŻYNĘ UKS I CZARNI ŻAGAŃ

WSPIERA

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości